Zostań..

Wciąż jesteś przy mnie...
Wszelki dźwięk i ruch tak zwykły
Jak schylenie czoła ku rękom
Zwiastun radości i cichy uśmiech zamyślenia - to jesteś Ty...
Milczenie Twych ust
Puls Twego serca
I pieszczota dłoni nie chwycą Ciebie
Ani słowo
Które w przemożny rośnie rytm
I jakby falą i ciemnością
ogarnia mnie...
Więc smutek gorycz tęsknota -
Czyż naprawdę jestem struną
Na której ból mijania
w dźwięk się przewija?
 Dlaczego tak ciężko ,tak mi żle?
Tylko ty
Kiedy schylasz się nade mną
Uważnie patrząc w moje oczy
Uciszasz drżenie i mój ból
 Ból,który towarzyszy mi od dawna
I chociaż Ciebie nie ogarnę
Słowem i gestem
Jest mi dobrze
I mówię ci po prostu ...
Kocham Cię..